witam wszystkich w tym pięknym okresie minihossy na naszych indeksach. Wprawdzie moje typy na wigometrze są niecelne ale za to cieszy rosnąca wartość akcji i kapitalizacja całej giełdy.. Cieszy mnie, że wreszcie przebite 2000pkt na wig20 i 55 tys na wigu. Pod koniec maja 2015r mieliśmy lokalne szczyty na wigu ok.58 tys a na wig20 wynosił 2600. Dawno tak ładnie nie urosły akcje wielu dużych spółek. I pomyśleć, że taki obśmiewany KGHM tyle urósł od dołka 51zł. Kontrakty na miedź kosztowały wtedy 1,9 a dziś 2,7usd. Ciekawe co będzie jak notowania miedzi zachowają tendecję i spółka uwolni swoje miliardowe odpisy. Trzeba pamiętać, że wzrostowi KGHM sprzyja także drogi dolar. Podobnie jest z PKN. Zastanawia mnie zasięg tej trwającej hossy od dołków 1650 i jilka razy bronionego wsparcia 1700. Obroty także są całkiem przyzwoite. Mam nadzieję, że nie zobaczymy szybko spadków poniżej 1900 w ewentualnej korekcie. Trochę mi szkoda, że nie stosowałem konsekwentnie zasady "kupuj gdy leje sie krew" a potem "pozwalaj rosnąć zyskom". Na CCC miałbym 90% zysku, na KGHM podobnie, na PKB 50%, PZU 40%, PKOBP 25% no i całkiem przyzwoicie na spółkach energetycznych :). Mimo mocnego przegrzania oscylatorów i wskaźników na wykresach tygodniowych indeksów dalej rośniemy, więc warto być czujnym ale do potwierdzonych sygnałów sprzedaży i otwierania krótkich daleka droga.
Czy jutro testujemy 2100? :). Sam jestem ciekaw przebiegu najbliższych sesji.