Ja zaproponowałem zwiększenie free-float poprzez połączenie dwóch działań:
1. Przeznaczenie zysku rocznego na dywidendę
2. Przygotowanie emisji akcji z prawem poboru po bardzo niskiej cenie emisyjnej. Takiej, aby dywidenda pokrywała większą część ceny nowych akcji.
W takiej sytuacji pieniądze wrócą do Spółki, akcje nie powinny stracić na wartości, a ich liczba wzrośnie. Na dodatek wtedy cała nowa emisja mogłaby być dopuszczona do obrotu. Bo o ile wiem, na razie w obrocie jest jedynie 805 500 akcji.
Pożyjemy, zobaczymy. Już jestem wkupiony, teraz czekam. Jak rolnik po zasiewach.