Sytuacja zmienia się z minuty na minutę więc trudno powiedzieć co będzie jutro.Mnie się udało dzisiaj kupić netię prawie na samym dnie.Pakują się w nią same grubasy,wrze o niej w mediach,reklamy w telewizji chyba też już każdy widział.Sygnity nigdy nie miałem,popatrzę sobie na nią i może jutro coś napiszę.Ale poczytaj sobie o netii.Nawet słynny ostatnio GoldmanSachs mający doradcę Kazimierza Marcinkiewicza ujawnił się na ostatnim WZA.
A teraz o ecardzie.Otwarcie z luką,zamknięcie na maksimum,wybicie ponad średnie kroczące 5 i 15-dniowe,wcześniej formacja złotego krzyża.W efekcie długa biała świeca jakby miało się coś pozytywnego wydarzyć.Jeśli się nic nie wydarzy a wzrosty będą ni stąd ni zowąd to lepiej,żeby jutro była korekta w dół bo takie wzrosty mogą się skończyć podobnymi spadkami,wystarczy tylko jakaś iskra,jakieś pierdnięcie jednego inwestora i zlecenie sprzedaży PKC.
Wskaźniki ROC,CCI,RSI,STS wskazują już niebezpieczne poziomy więc aż się prosi o korektę.Jedynie MACD jeszcze "pod kreską" ale ten wskaźnik ma tą wadę,że sygnały pokazuje z opóźnieniem.
To tyle od leszcza Cercia,decyzje każdy podejmuje sam,ja tylko przedstawiam swoje spostrzeżenia,nie zawsze trafne.Pozdrawiam.