Oczywiście masz racje. Między Balticonem, a Serenity doszło do wzajemych potrąceń. Serenity "kupiło" za 9 mln zł akcje Balticonu. Balticon "kupił", za 9 mln zł (20 mln akcji), akcje Serenity. Oczywiście akcje Serenity (te za które "zapłacił" Balticon)nie zostały dopuszczone do obrotu.
Po sprzedaży akcji przez Balticon - w kasie pojawiło się 100 tys. zł!!! Strata wyszła (papierowa) 8,9 mln zł. Zyskiem dla balticonu jest możliwość uniknięcia zapłacania podatku od kwoty 8,9 mln zł!!! Czysty zysk!! Mają 5 lat :)
I jeszcze można by trochę napisać... ale to wszystko już było opisywane w poprzednich wątkach na forum bankiera.