marek pomyśł... inwestorzy przelicytowali, liczyli, że prezes im sprzeda po niskiej cenie, a się obeszli smakiem, bo prezes wolał zrobić emisję wśród zaufanych ludzi niż wśród hien liczących, że prezes się ugnie. Cena emisji nie ma nic wspólnego z wiarą, że CC się sprzeda czy nie.