Re: Kasa się kończy, przyznaję się do błędu...

Nie narzucam narracji i nie kasuje nieprzychylnych postów i dyskusji nie omijam bez względu na poglądy.
Jeśli ktokolwiek miałby przyjmować bezmyślnie to co pisze to lepiej by nie czytał moich wpisów jeśli nie jest w stanie ich zrozumieć.
Zawsze można dopytać jak są jakieś niejasności.
Piszę oficjalnie nikogo do niczego nie namawiam wyszydzam jedynie wszelkie głupoty i bezczelne manipulacje.
Moje prognozy z od czerwca tamtego roku prawie wszystkie się ziściły i wielu tutaj na forum to pamięta.

Co do fundów nic nie zostało udowodnione jedynie opis tego ,że fundy jakieś niby kupują i co z tego nawet gdyby było to prawda jest to bez znaczenia bo liczy się tylko efekt netto czyli różnica miedzy ilością akcji zakupioną a sprzedaną i musi być mocna dodatnia ,żeby miała znaczenie i to w dłuższej perspektywie.
Dodatkowo te kupno funduszy zakładając,że prawdziwe to i tak dane historyczne i w większości funduszy indeksowych a nie inwestujących aktywnie.

Fundusze indeksowe inwestują jak wiemy we wszystkie spółki z danego indeksu a nie w wybrane najlepsze ich zdaniem spółki.
Wiec kupują wiele spółek byle jakich bo i tak są w indeksie i ich zamiarem nie jest bicie średniej rynkowej.