Niestety nie widać szturmu kupujących nawet w pobliżu historycznych minimów. Argumentów za wzrostami jest niewiele a jak się pojawi jakakolwiek wzmianka i plotka o emisji to zaraz znowu będzie 20-30% niżej. Oczywiście wzrosty korekcyjne mogą być ale ryzyko jest bardzo duże moim zdaniem. Dopóki sytuacja z emisją się nie wyjaśni cudów bym się nie spodziewał. Powodzenia.