Moim zdaniem to od dwóch tygodni ma miejsce walenie w rynek akcjami, które zostały kupione od starych akcjonariuszy po chyba 33 grosze i prawdopodobnie walą nimi nowi akcjonariusze. Niby jak inaczej wytłumaczyć, że wszystko niby cacy a kurs ostro w dół. Dla mnie wniosek jest taki, że ludzie uważają to za kolejną, bananową ściemę i kurs wraca do bazy. Do gry wchodzi prawie 50 milionów akcji więc zapewne będzie kolejne scalenie żeby podnieść poziom do sypania. Rynek jednak jest coraz bardziej dojrzały i popyt w zasadzie jest minimalny. Swoją drogą o 15-tej spodziewam się powtórki z piątku kiedy na 2-gim fixsie walnęło w dół ponad 15%.