Prawdą jest że mało kto jest tu chociażby na zero, większość jest na większym lub mniejszym minusie. Ja czekam już bardzo długo, mam akcje i nie zamierzam je sprzedać przynajmniej teraz. Gdy spółkę nie zdejmą z giełdy, lub nie wydarzy się coś niespodziewanego to będę cierpliwie czekał chociażby następne paręnaście lat.