Nie ważne kto się pozbywa, ważne że się pozbywa. Wolumen mały. Przy tej cenie powinno byc pow. 1 mln. Czyżby tak mało było graczy? Mogę stwierdzić, że szanse na wygraną są większe niż w ruletkę ( a ludzie grają).
Na retoryczne pytanie eladmirala o status rodzinny gł. akcjonariusza odpowiem, że wtopił tyle by nie myśleć o ewakuacji a raczej ( ryzykownie ale z szansami na sukces) wtopić jeszcze trochę.
Powtarzam po raz kolejny- wynik ok. zera za ten rok to będzie dobry wynik. Ważna będzie praca wykonana nad AB i jeżeli pochowają stare trupy ( co zdaje się zrobili), uzyskają przedłużenie kredytowania ( trochę im zostało) i ustawią wszystko organizacyjnie ( jak obiecali w programie) to powoli a potem szybciej ( jak Lokomotywa Tuwima) będą rośli. Pierwsze sprawdzenie za 2017 rok.
No chyba, że o czymś nie wiem.