Ktoś napisał, że KCI i emisja 10 do 11 jest nie fair dla Jupitera. Ja uważam odwrotnie.
Grzesiu specjalnie trzyma Gremi Communication jako spółkę stowarzyszoną. Rzepa zawsze przynosiła kilka, klikanaście milionów rocznie z wyjątkiem 2010 czy 2011 roku. Nie pamiętam którego. Przy ostatnim sprawozdaniu złożonym w KRS straciła ok. 20% kapitałów własnych. Myślę, że Grzesiu trzyma to ostatnio w ryzach, ale sam się pewnie zdziwił strat. Teraz na szczęście kadra kierownicza z TVN i CYFRA++ to pierwsza liga. Więc Grzesiu zrozumiał, że przychodząc w bermudach do redakcji nie wiele zdziała.To stawia pod znakiem zapytania kapitały własne Jupitera, bo przecież jest hipoteka dla Czarneckiego i Gremi Communication wyceniany po cenie kupna przez Grzesia więc de facto w tajemniczej pozycji "wartość firmy", czyli gooołwno. Ja ostrożnie wyceniam kapitały własne Jupiter na te z bilansu -60 lub 80 mil. Przy KCI, chociaż to wydmuszka:
1. ryzyko aktywów jest mniejsze, bo są one bardziej przejrzyste i nie ma hipotek dla Czarneckiego jak na Jupiterze, lub jeżeli są, a o tym nie wiem, ich wpływ jest niewielki.
2. będzie kilka milionów z ugody z ameryki, co na dzisiejszą wycenę jest wartością niebagatelną.
3. KCI ma wartość tarczy podatkowej, bo ma 60 mil. straty podatkowej. Więc jego prawdziwa wartość dla firmy przynoszącej zyski jest o 10mi. większa, bo o tyle teoretycznie można zmniejszyć podatek dochodowy, co Grzesiu probował osiągnąć przez przejęcie z Jupiterem.
Nie zmienia to faktu, że obie spółki są notowane za nisko, bo akcjonariusz dominujący jest za mało kulturalny (troglodyci) i ostatnio daje troszkę doołpy w biznesach (wysoka cena za Rzepę). Ja w Grzesia jednak wierzę, posiadam pakieciki w obu spółkach (KCI i Jupiter), jednak za mniej ryzykowną oceniam KCI.