Najbardziej by pomoglo jakby pgg upadlo, i enea miala zero akcji, i akcje nie mialyby strategicznego inwestora, ktory ja doi. Dobrze byloby, jakby zwiazki zawodowe zawarly Porozumienie Posiadaczy Akcji z szeregów gornikow posiadajacych akcje. Fundusze inwestycyjne, ZZ, drobni wszyscy mieliby interes w zysku i dywidendzie (Stalprofil, co rok dywidenda). Te 500 zl na akcje szacunkowych zyskow z wegla, ktore zostalo do wydobycia w zlozach, nie przepadloby na korzysc dominujacego inwestora, ktory zanirza ceny.
Policzcie sobie wartosc zloza 442 mln ton jako przychody, oraz dalej jako Zn przyjmujac skromne 10$/tona. To zobaczycie o jakie 500 zl chodzi, i kto trzyma na tym łapę.