A co Pan sądzi o pomyśle, żeby wystawiać zlecenia K po 25 złotych (liczba akcji w zleceniu dowolna)? Celem jest pokazanie szorciarzom naszej siły i blokowanie dalszych spadków. A zatem akcja ma cel praktyczny: realizujemy zakupy na jednym, niskim poziomie, kupujemy akcje szorciarzy, którzy chcą stłuc kurs jeszcze niżej przy pomocy własnych akcji. Szorciarze zaprzestaną wówczas tłuczenia kursu, ponieważ przejście blokady 25 złotych kosztowałoby ich bardzo wiele, kilkadziesiąt, kilkaset tysięcy akcji, których taniej nie odkupią. Drugi wymiar akcji: psychologiczny. Podobnie jak w przypadku "100" pokazuje naszą siłę (wiele tysięcy zleceń, nawet tych drobnych po 10, 20 akcji). Możemy się policzyć, czyż nie?