Kombinujecie jak przysłowiowy "koń pod górkę", a sprawa jest prosta jak budowa cepa.
IBEXowi zależy na wzroście kursu (żeby jak najdrożej sprzedać, co oznacza, że zarządowi zależy na wzroście kursu, żeby zadowolić IBEX. Cały skup jest własnie po to, żeby ten wzrost kursu napędzić / podtrzymać. Dwa lata temu IBEX w ABB po 38.5 zł sprzedał mały pakiet. Czyli wówczas ten kurs był zadowalający dla IBEX. Ale to było ponad dwa lata temu. Uwzględniając tylko skumulowaną inflację (jakieś 17,8%) daje to kurs "zadowalający" IBEX na poziomie 45zł (zakładając, że spółka nie zmieniłaby się w czasie tych 2 lat). . Tylko że aktualnie spółka wygląda znacznie lepiej niż dwa lata temu. Warto sobie porównać sytuację i perspektywy dwa lata temu i teraz.
Poprzednia runda skupu podniosła kurs ale ewidentnie nie tak wysoko jak by chciał główny akcjonariusz ( nomen omen kupujący bank kompletnie się nie popisał przy tym skupie - mam wrażenie, że zatrudnili do skupowania jakiegoś studenta 2 roku ekonomii). Patrząc na cele jakie ma główny akcjonariusz. Resztę sobie dopowiedzcie sami.