Ech to bajdurzenie co się często pojawiają jaka to Aton był fajną spółką. To zawsze było takie samo szambo tylko w ładniejszym opakowaniu i mniej skompromitowane, choć smród ciągnął się praktycznie od samego początku (lista jest baaardzo długa). Wielu nie chciało tego widzieć, też dałem się nabrać ale w dobrym momencie. Fajna spółka. Litości, oni nigdy nie mieli zysku ze sprzedaży. A że kurs rósł to inna bajka.