Po pierwsze nie jestem ubrany na ATH. Pierwsze pakiety to ja po 1.10 zł kupowałem. Po drugie nie naganiam. Przez ostatnie miesiące pisałem pojedyncze posty na forum w odstępach kilkutygodniowych żeby nie psuć naganiaczom na spadki roboty bo ja może się mylę i wtopię ale na obecną chwilę akumuluję i korzystam ze spadków. Przyznam, że nie doceniłem absurdu bananowej, że spółka ze wzrostem 1/4 przychodów za zeszły rok i obecnie po spadkach mająca przychody blisko dwa razy większe niż kapitalizacja oraz perspektywy na rozwój i politykę dywidendową spadnie o >50% od ATH. Jasne, że bym wolał sprzedać w okolicach ATH i teraz odkupować za bezcen jak szalony. Analiza wsteczna zawsze skuteczna.