Długo zastanawiałeś się nad odpowiedzią na moje pytanie , a więc było trudne, ale znów Twoja wypowiedż jest zaprzeczeniem samym w sobie, tak jak zresztą było do tej pory. Piachu jest fachowcem, wie co robi, ale spółka jest do niczego, proszę Cię daruj sobie te.
Czepiam się nie Ciebie, ale sposobu w jakim przedstawiasz sytuację, czy byłbyś to Ty, czy ktokolwiek inny. Tak jak napisałem w innym wątku, dla Ciebie prawie wszystkie spółki z GPW są beznadziejnie zarządzane i walczą o przetrwanie.
Jeżeli chodzi o BTG to swoją ocenę na temat spółki z pewnością nie czerpię z Twoich wypowiedzi, bo musiałbym mieć nierówno pod sufitem, żeby słuchać kogoś, kto co kilka tygodni lub miesięcy zmienia zdanie, w zależności, nie wiem od czego. Ciekawe kiedy teraz nastapi jakaś niesamowita odmiana.