Było to tłumaczone tysiąc razy a Wy dalej nie rozumiecie. Nikt nie zasypywał prób wybicia tylko ludzie wykorzystywali chwilowe podbitki do wywalenia akcji. Bajki o odbieraniu waloru w przypadku spółki która szoruje po dnie może tylko przekonywać miejscowy forumowy psychiatryk. Jakby ktoś chciał kupić to miał mnóstwo okazji żeby to zrobić poniżej 5. Czy obecnie jest drogo? Moim zdaniem nie co nie zmienia faktu że spółka zasłużyła na przecenę 70% żadne ciemne siły Mordoru za tym nie stoją, powodem były obietnice bez pokrycia jak ktoś siedzi na tej spółce kilka lat i tego nie rozumie to jest to po prostu po ludzku smutne. Łatwiej szukać winy u innych niż przyznać się do błędu, a nie ulega wątpliwości że trzymanie tej spółki w portfelu przez ostatnie 3 lata było błędem nawet jesli odbije to na giełdzie kluczowy jest timing nie ma wątpliwości że ostanie 3 lata są po prostu stracone dla akcjonariuszy. Zaklinajcie dalej rzeczywistość.