prezes napisał mi w jednym z maili, że jeśli temat żwirowni go przerośnie, to cytuję "trzeba będzie pomyśleć o dopuszczeniu świeżej krwi do zarządu i zrezygnuje z funkcji na rzecz kogoś nowego", to z jednej strony odpowiedzialne podejście, ale z drugiej może spowodować jeszcze większy spadek kursu..
chyba że któryś z forumowiczów złoży cv do rady nadzorczej i pokusi się o pokierowanie ART :-)