Dolec, a jak niby merytorycznie rozmawiać z typem, co opowiada jakieś niestworzone historie o wycenach oderwanych od informacji ze spółki?
Jak kto pyta o argumenty, to odpalasz teorie spiskowe o podbieraniu, buahahahhaa! Ciebie to tylko obśmiać bo i tak wiesz swoje. Tyle lat wisisz już tutaj i dyrdymały opowiadasz - które jak na razie to się średnio sprawdzają.
Otwieraj chłopaku szampana bo spółka kredyt na wypłaty dostała! Wg dolana to wszystkie złe wiadomości to super sprawa i podbieranie, buahahahaha!