Sad nic nie wspomia o upadłości, tylko , iż za robotę trzeba zapłacić...I nie powinni iść z tym do sądu...
Inna sprawa, to Interbud , który po trzech kwartałach miał 78 mln 259 tys obrotu , osiągając zysk operacyjny
w wysokości 14 mln 395 tys zł, mając czystego zysku netto 9 mln 468 tys zl, dysponujący wieloma nieruchomościami, robi cyrk o wierzytelność 5 mln zł...Kpina ....Tylko kpina z kgo? Z prawa, giełdy czy inwestorów?