Huta jest winna 26 milionów za gaz!
09.03.2009.
KROSNO. Wciąż nie ma decyzji sądu w sprawie ogłoszenia upadłości huty z możliwością zawarcia ugody z wierzycielami.
Sytuacja, w jakiej znalazła się huta, jest dramatyczna. Ostatnio wyszło na jaw, że firma ma do zapłacenia gigantyczny rachunek za gaz, opiewający na ponad 20 milionów złotych! Szykują się także kolejne zwolnienia, bo zakład zgłosił wniosek o upadłość następnej swej spółki UNIKROS, gdzie zatrudnionych jest prawie 200 osób.
Firma zalega także z wypłatą odpraw i odszkodowań dla zwalnianych. Do sądu (wydział pracy) wpływają kolejne pozwy od pracowników huty.
Jak informuje Jan Fiejdasz, przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników KHS-u, zakład od kilku miesięcy nie płacił za gaz, aż uzbierała się kwota 26 mln zł. Tymczasem ma zablokowane konta, z których wierzyciele ściągają wszelkie pieniądze. Jeśli sytuacja się nie zmieni, to dalsza produkcja stanie pod ogromnym znakiem zapytania, podobnie jak wypłata zaległych wynagrodzeń dla pracowników.
Czy nastąpi przełom?
- Począwszy od najbliższej środy (11 marca) zaczniemy ujawniać prasie szczegóły dotyczące naszego programu pomocy krośnieńskiej hucie - poinformował nas w piątek Paweł Kiciński, przewodniczący Stowarzyszenia Inwestorów Mniejszościowych GPW, zrzeszającego drobnych akcjonariuszy (zostali głównym udziałowcem KHS-u).
We wtorek (10 bm.) odbędzie się spotkanie nowego prezesa huty Waldemara Książczaka z dziennikarzami. O jego efektach poinformujemy Czytelników w jednym z najbliższych wydań Super Nowości.
Wioletta Zuzak