Szczerze, to zupełnie nie wiem, co o tym myśleć...
Po pierwsze, kto jest kluczowym pracownikiem? Trójka właścicieli? Czy pozostali pracownicy? Bo jeśli właściciele chcą sobie sami przyznać akcje, to zrobili dobry ruch obniżając progi, ale wątpię w pozytywny wpływ na pozostałych akcjonariuszy.
Po drugie, po raz już kolejny włodarze CRB potwierdzają, że ich słowa to tylko wydmuszki. Była gadka o 300zł, a zmniejszają prognozy o połowę. Czyżby wiara w 300zł osłabła?
Po trzecie, 31 Grudzień to już jest deadline na krawędzi przepaści. Oznacza to, że produkcja wcale nie jest zaawansowana w 90 paru procentach jak to jeszcze niedawno mówili.
Po czwarte, Movie Games mogło wyjść z Irona, bo widzieli jak wygląda (a raczej nie wygląda) organizacja pracy w spółce.
Czy ktoś pamięta, aby w jakiejś innej spółce odbył się podobny system warrantów? Pytam, bo ja nie kojarzę, a dobrze by było przeanalizować jak się takie "zabawy" kończyły w przeszłości. Coś czuję, że 75zł, to będzie moja cena wyjścia z Carbona. Zamrożony hajs w tej spółce boli mnie już niemiłosiernie. Na złego konia postawiłem.