Podejdźmy do tego racjonalnie.
Fundusze mogą więcej i mają cel zbicia kursu. Otoczenie im w tym pomaga. Ja wierzyłem naiwnie, że im się to nie uda, dlatego trzymałem. Zmyliły mnie ich kolegów rekomendacje.
Teraz na stracie nie chcę wychodzić (dopóki nie sprzedane wciąż mam tyle samo!), bo zakładam, że Piechocki i Lutkiewicz nie kłamali mówiąc o perspektywach.
Nie wierzę w żaden insider trading (przynajmniej nie na taką skalę). Kurs LPP nigdy nie był gładki. Były szybkie wzrosty ale też głębokie spadki.
Można czuć się zawiedzionym, bo chwilę temu było się sporym plusie, a dziś niestety na sporym minusie. Giełda….