Tu masz rację. Problem tylko w tym, że, jak sam chyba wspomniałeś w innym wątku, to wezwanie jest trochę dziwne i mocno niepewne, biorąc pod uwagę 66%. Druga sprawa, że odwoływałem się poniekąd do optymizmu niektórych osób (5-6 zł) jak i tego, że fundusze nie wyrażają chęci wyjścia. Czy dla nich istotna jest kwestia kontroli? Zakładałbym, że przede wszystkim patrzą na to, czy warto sprzedać po 3,90. Stwierdzają, że nie warto, czyli wierzą w dalszą sensowną opłacalność inwestycji, a jeśli tak, to dlaczego część tej wiary nie przekłada się w wyższy kurs innej spółki z branży :)