Witaj He. Miło Cię widzieć. Czuję się tu prawie jak na ś.p. Fluidzie, bo klimat jakby ten sam - czary mary nad księgami, cudowna technologia wprawiająca w konsternację egzotycznych tambylców, komunikaty sugerujące że za 5 minut nastąpi prawdziwy przełom ... No i prezes który realizuje się zawodowo pisząc listy pełne opowieści dziwnych treści. Jedyna istotna różnica to taka, że przeperła EEX mieści się Bielsku Białej - ale w sumie to od Sędziszowa to mniej niż rzut beretem - co widać, słychać i czuć. I mam nadzieję, że jakiś zdecydowanie przewczesny wniosek o upadłość nie zakończy tego teatrum - bo ostrze sobie żeby na specjał nad specjałami - polemikę Dziedzica i Bokuna z audytorem, dlaczego odpisanie (na dzień dobry) 50 mln straty na czarną dziurę w Astanie to zdecydowanie zły pomysł.