Wyniki są takie sobie więc zupełnie nie rozumiem tego, co się dzieje z kursem (zresztą jak zwykle). Owszem na poziomie netto jest kiepsko, ale za to bardzo wzrosły przychody. Pewnie po prostu trochę z ceny zjechali żeby zdobyć nowych klientów i prędzej czy później powinno się to im zacząć zwracać, a tu zaraz robi się panika. Szkoda, że nie mam już za co kupować.