Ja tam o swoja podstawówkę sie nie martwię - ale był kiedys w podstwówce taki wiersz o kruku i lisie i jako zywo przypominasz lisie kruka, a nie lisa. Ta analiza, którą przedstawiłeś powinna być chyba w cenie, bo znajduje sie w kazdym raporcie analityka. I tu zaczyna sie Twoje zmartwienie - w tym biznesie wszystko rośnie tylko nie akcje, może zastanów sie nad przyczynami, których nie możesz sobie łatwo wyliczyć. Dobrze napisałeś, często powtarzasz słowo "Obecnie", co oznacza że mówisz o danych historycznych, a więc nieistotnych - obys sie nie rozczarował wobec tych Twoich 90% (proponuję to nazwać podejściem zdroworozsądkowym)