Bardzo lubie takie analizy z d*py. ZERO argumentów, tylko straszenie spadkami, pisanie, ze „zejdą poniżej 120”. Tylko mam pytam jacy „oni” zejdą? Kim są ci mityczni oni? Na jakiej podstawie tak prognoza? Jaki jest cel pisania przez ciebie takich postów? Czy matka cię nie kocha, a ojciec molestował za małolata? Odpowiedz krakaczu, nie bój się. Buziaczki