Re: Jedna z możliwości

Zapomniałeś chyba kolego, że przed nami jest emisja akcji na pokrycie zobowiązań związanych z nabyciem koncesji. Co przy dzisiejszej cenie akcji i przy kosmicznej wycenie koncesji zrujnuje kurs na lata. Wciąż brak jest odpowiedzi na podstawowe pytanie ile rzeczywiście warte są te koncesje? Jako żyję już na tym świecie kilka dekad nigdy nie słyszałem, żeby same koncesje kosztowały ponad pół miliarda złotych. Nie jest mi znany również przypadek, aby osoba w randze członka zarządu, nie prezesa, podejmowała decyzję o zaciągnięciu tak wysokich zobowiązań przy stanie środków pieniężnych w kwocie 1 tysiąca złotych o czym spółka informowała w sprawozdaniach finansowych. Jak ty to sobie wyobrażasz łopatkami i kilofami mają ten urobek kopać? Nie zapominaj też co napisał biegły w komentarzu do sprawozdania za drugi kwartał. Czytajcie też sprawozdania ze zrozumieniem, nikt bowiem z was nie zwrócił nawet uwagi na to, że w raporcie z pan Pańczyk miał przed scaleniem 384000 akcji (co daje 15360), a w sprawozdaniu za 3q ma już tylko 11360. Ja nie zarejestrowałem wcześniej infornacji o sprzedaży akcji przez osobę zobowiazaną. Jak widać panowie namącili już tak, że sami mają problem ze zdefiniowaniem faktycznego stanu rzeczy, stąd tyle błędów w raporcie.