Wcześniej tę optymalizację (jak to nazywasz) zaksięgowali jako zysk ... to nie optymalizacja tylko strata podatkowa do rozliczenia. Widocznie uznali że nie zarobią wystarczająco lub wystarczająco szybko yyle żeby całą stratę odliczyć. To ma lekko negatywny wydźwięk bo to oznacza że wcześniej liczyli albo na większe albo szybsze zyski a teraz przyznają że nie zarobią tyle. No i brak zysku netto ogranicza dywidendę. Oczywiście nie oznacza to że spadła wartość akcji bo spółka generuje zyski i chociaż EBITDA nie płaci dywidendy tylko zysk netto to spółka może wzorem lat poprzednich wypłacić dywidendę z kapitału zapasowego.