"rewolucja w branży spożywczej pod dyktando nowej ekonomii..."
dobrego prelegenta wybrali
Opowie jak to pod dyktando prezesa nowej ekonomii?, spółka spożywcza - giełdowa; zamiast z głową poprawiać rentowność inwestuje "wolne" środki w firmę szyjącą ubrania.
Tak nawiasem, p. Jan jest po ekonomii?