Nie wiem do kogo z tym IQ..ale jezeli do mnie to protestuje.
Mam na papierze. Bylem tak zwanym krnabrnym uczniem i mialem czesto na pniu z belframi bo komentowalem.
No ale jak sie ma przyglupa za nauczyciela to az boli.
Ale, ku wscieklosci wielu z nich po napisaniu ( robili to u nach chyba we wszystkich szkolach) testu na " yntelygencye" podano tylko tych naj.. bum prawie upadlem z wrazenia bylem Nr.1.
Po drodze do dzis pewnie ostro zglupialem..ale jakies tam okruchy jeszcze sie tla. A wiec wypraszam sobie