Robi się ciekawie, bo pojawia się coraz więcej głosów, że dolar będzie silny przez cały rok, to może dać dodatkowe z 10% do spodziewanych i tak niezłych przychodów. IV kwartał to historia, co się miało wydarzyć, to się wydarzyło, raczej pozytywnie. Patrzmy na styczeń. Nie spodziewam się wiele po styczniowych grach, ale nie żeby one były jakieś istotne. A jak ktoś mówi, że plw nie ma znaczącego tytułu to nie wiem o co chodzi. No nie ma, bo nigdy nawet nie było budżetu na taką produkcję i długo nie będzie. Słaby trolling zawsze modny?