Co tu pisać. Obroty wyraźnie większe niż ostatnimi czasy.
Pod koniec większe zakupy. Wyraźnie ktoś kupuje . A to, że czeka i skupuje tanio
to nic dziwnego.
Wyraźnie jednak widać długoterminowy optymizm kupującego.
Wywalacze - może AIG jeszcze ma...
Co do wzrostu - wszystko co było dobrego wydaje się być w cenie
a brak plotek i oczekiwania czegokolwiek = marazm.
Trzeba zauważyć i na innych spółkach , że wszystko rośnie tylko do
realizacji tego dobrego co ma nastąpić. Potem realizacja zysków i zjazd
na dużym obrocie.
Tu jednak coś się zdarzy. Widać po skupie . Ktoś coś wie i wykorzystuje
okazję gdy jest duży sypacz - zaopatruje się powoli bez wzrostu kursu - przynajmniej do czasu.
Mówię - coś pozytywnego się zdarzy ale kiedy?