A czemu niby to split akcji kosztujących kilkanaście zł. miałyby poprawić płynność? Bo przeciętny ynwestor robi transakcję po kilka zł? Jedyną chyba spółką na GPW, na której split z takiego powodu miałby sens jest LPP. Ale go nie robią bo nie chcą się szmacić. A tu długo nie rośnie więc zarząd sobie wykombinował że niższa cena spowoduje psychologiczny efekt tego że niby jest taniej (niezbyt to zresztą oryginalne bo w praktycznie każdym splicie o to chodzi). Tyle że takie coś działa w silnej hossie, a tej nie było na bananie od kilkunastu lat. Obecnie to tylko spowoduje że spółka będzie postrzegana jako bardziej śmieciowa.