Jestem tu od IPO,
Widziałem rajd do 20+, i mogłem sprzedać z zyskiem,
Byłem tu przy 4 PLN mając -30%.
Jestem tu przy aktualnym kursie z +15% i cały czas mam te same akcje.
I o ile rok temu wyglądało to tak se, to teraz to zupełnie inna sprawa.
Nie jest to jazda na kredycie i brak informacji czy uda im się cokolwiek.
Mają zysk, projekty się rozwijają czy są jakieś fundamentalne powody aby sprzedawać ?
Nie.
Czy można sprzedawać bawiąc się w kolarstwo - jak najbardziej można.
Kto co lubi.
Ja o tym że coś się dzieje to się zorientowałem bo mi się pojawił nowy post na X z P2Chill :D
I poczekam aż pojawi się kolejna informacja, informacja o wypuszczeniu gry.