a tu ludzie pytają jak to zrozumieć. Na giełdzie grają i nie wiedzą że są kontrakty na spadki i że wszyscy co obstawiali spadki muszą zaksięgować wtopę w 3 piątek końca każdego kwartału. I że jedynym ratunkiem tych biedaków jest zaniżanie kursu żeby te stratę mieć jak najmniejszą. Grają panie a nie rozumieją...ech...