Dziwi mnie pomysł skupu akcji. Po co mają skupować, skoro mają wydatki inwestycyjne, które dadzą zwrot na kursie dużo wyższy niż odkupienie kilku akcji. Obrona kursu na poziomie 17000 brzmi komicznie.
LPP to jedna z najlepszych spółek na GPW. Międzynarodowy charakter budowania wartości gwarantuje jej nie spotykane wśród spolek na gpw bezpieczeństwo. Wiem że to zabrzmi jak abstrakcja, ale gdyby Polska znikła, LPP dalej będzie funkcjonować.
Produkuje na Świecie i sprzedaje na Świecie. Jest w dużym stopniu odporna na głupie ruchy rządzących. A że kurs się waha? Taki charakter giełdy.