> Wiem ze to zabrzmi jak naganiactwo ale nim nie jest, zobacz sobie Pilab
> ,tam pisze jako kuna jakby co, to moze byc opcja odrobienia duzej straty mala kwota.
> Oni tez maja bajkowy biznes jak Alta tylko z ta roznica ze czy to wypali bedzie wiadomo
> na przestrzeni kilku miesiecy a nie kilkunastu lat.
> To troche jak los na loterie bo ryzyko jest bardzo duze ale tez profity moga byc ogromne
> na Alcie po tym jak idzie im ta sprzedaz to cienko widze odrabianie strat.
> Moze kogos tym wpisem tu podtopie jezeli podejmie ryzyko a moze wyciagne troche z klopotow
> taki przyplyw dobrych checi bo towarzystwo tutaj zacne tylko inwestycja nie bardzo
> miodna chociaz pszczol akurat nie brakuje :-)
> Jednak jak wiadomo dobrymi checiami pieklo jest wybrukowane wiec kazdy sam
> niech sobie sprawdzi czy to jest dla niego odpowiednia propozycja.
> pzdr
>
>
Z perspektywy widać ze sugestia była dobra, nikt nie odpisał wiec pewnie nie wzbudziła zainteresowania.
Jak by to dziś wyglądało?
Powiedzmy średnia kwota zainwestowana 100 tys, przy obecnym kursie Alty zostaje circa 40tys
DataWalk w momencie pisania tamtego postu kosztował 20.40
100tys/ 20.4 daje zakup 4.9tys akcji DataWalk, to przy obecnej cenie 168,5 daje circa 825tys
Chciałem dobrze i nawet by się udało.