a ja sporo zarobiłem na gamedev i nie zamierzam kończyć przygody z giełdą. To co zarobiłem w 2/3 spieniężyłem a resztę dalej inwestuję.
Na spekulacjach raz zarobisz, a następnym razem wszystko co zarobiłeś tracisz.
Szukać dobrych uczciwych perspektywicznych spółek i tylko to.
Obecnie zainwestowałem w Duality inwestycyjnie na minimum 12miesięcy i liczę na minimum kilkaset % zysku.
Druga spółka to Polyslash, ale tutaj z palcem na enterze, bo to jeszcze nie jest spółka rentowna i nie wiadomo jak będą sprzedawać się ich produkcje.
Żałuję tylko, że tak słabo skorzystałem na koronahossie. A w sumie.. nie żałuję. Wszystko trzeba traktować jak naukę i przeć do przodu. Kiedyś straciłem sporo pieniędzy z 180 tys na 100tys. Później była panika i nerwowe ruchy mnie pogrążyły do 40tys. Wtedy moja psychika to było dno. Miałem nawet myśli samobójcze. Ale nie dość że odrobiłem to jeszcze sporo zarobiłem. Bo powiedziałem sobie- fakt sporo straciłem, ale czemu te wszystkie lata doświadczenia teraz mam porzucić? Przez naukę na błedach i upartość szło mi coraz lepiej. Do dzisiaj zdarzy mi się potknąć jak w przypadku OML. Poprostu oszuści znaleźli kolejny sposób na nabranie akcjonariuszy- tworzenie fikcyjnych kont steam w celu podniesienia wishlisty. Każdej spółce daję ileś szans. W przypadku wielu, np. CiGames, OML,Jujubee, Patrowiczowe spółki, spółki powiązane obecnie lub kiedyś z Krauze---> te spółki są dla mnie skreślone na zawsze
90% spółek na GPW to szulernia, cwaniactwo i oszuści.
Najczęściej kiedy spółka nie potrafi zarabiać a w kasie pusto to jedyną drogą wyjścia jest oszustwo. Jak kupujecie spółki to najważniejsze są przyszłość + kasa+ kto tam zarządza i kto jest akcjonariuszami.
Nie zawsze udaje mi się dobrze odsiać chwasty od plew, zwłaszcza w przypadku nowych spółek.