Przeczuwam, że Pegasus to prezes, zawsze jak jest rajd spółki na północ, uaktywnia się tutaj bardzo inteligentna osoba, ostatnim razem było to samo chyba pod nickiem "MiB" . Wyczuł on, ze ma odczynienia z wyznawcami "dobrej zmiany" co łykną wszystko począwszy o 3 bombach na pokładzie tupolewa po zarobki 2 tys euro miesięcznie za 5 lat dla sprzątaczki i chyba już 20-tą emeryturę dla emeryta. Dlatego Pegasus ma wielki ubaw pisząc do zj......ów o gwiazdach, rajdzie jak bitcom a ostatnio nawet porównał to coś do CDP. To już naprawdę trzeba mieć tupet.