Przypisujesz mi stwierdzenia, których nie użyłem, jakieś problemy z czytaniem ze zrozumieniem, czy wściekłość i rozładowanie frustracji, że kurs nie spad do wymarzonych 9 zł, a tak naprawdę 12. Nerwy puszczają, bo nie będzie kasy za posty. Proponuję kubeł zimnej wody, czasami pomaga. A to że rozważasz nawet w żartach oddanie nerki za akcje to świadczy o prymitywnej osobowości, zerknij w lustro, a takowego osobnika zobaczysz. No i ty okazję życia łączysz z zakupem akcji, człowieku niech los się nad tobą zlituje. Zainwestuj w jakieś hobby, to pomaga się rozstresować.
Pozdrawiam i więcej luzu życzę.