To już wydmuszka. Nie ma czego sprzedawać. Nawet nie sądzę, żeby ktoś to kupił - za duże ryzyko nietrafionych kontraktów.
Prawdopodobnie znajdą się klienci na poszczególne fragmenty: systemy dla energetyki, bankowe, maklerskie. Chociaż po ostatnich redukcjach, to już praktycznie kupno rynku, bo zespoły sa tak przetrzebione, że o rozwoju produktów nie ma co myśleć.