Panowie nie naganiam - i nie jestem na ASTRO spekulantem oraz to ,że na GPW jestem od 6 lat,natomiast chciałem wam dac do myslenia i poprowadzić dyskusje na temat co by sie stało jak by ktos ujawnił sie ,że obecnie ma około 50 tysięcy akcji przy tak małej ilości w obrocje - trzeba jeszcze wziążc pod uwagę to ,że są mali którzy maja nie wielkie ilości i nie zamierzają ich sprzedać.
W związku z tym mysle ,że wyjaśnienie jest uzasadnione.