Niestety jest tak, ze to popyt i podaż ustala cenę nawet jesli cos jest warte 100.
Dziwię sie, ze takie ING tak poprostu wywala 600k akcji pewnie w cenie minus razy 10 od ceny zakupu...
serce sie kraje po przeje..b...ali tez i częśc moich pieniedzy i wielu innych. No chyba, ze wiedzą iż szykuje sie tu katastrofa. Patrząc na wykres - spolka od samego poczatku pikuje w doł. Przynajmniej mogliby zrobić bombe na 5zł i tam zacząć sprzedawac.
Pisalem kiedys na innej spolce - uklady-ukladziki... Fund kupuje akcje np po 10zl potem jest zjazd i sprzedaje slupom np po 1zl... zarabiaja osoby prywatne na zywocie ludzi poczciwych łożących comiesiąc kase na przyszłą emeryture...a tego nikt nie sprawdza bo liczy sie wynik całościowy z dzialalnosci fundu.