No i widzisz tu mielibismy problem poważny, bo usuniecie spółki z gieldy po pół roku zawieszenia nie oznacza konieczności wykupu akcji. Tak jest tylko wówczas, kiedy nowy lub wiekszościowy inwestor wykupuje udziały małych i wycofuje spółke z giełdy. Gdy wyrzuca spółkę zarząd GPW, możemy sobie dochodzić sobie zapłaty za udziały w sądzie od prezesa słupa, bo że spółka kasy nie ma, to juz wiemy.