tu się zgadzam... info jak z dupy wyciągnięte. Już nie wiedzą czego się złapać żeby kilku leszczy ubrać... umowa o zakazie sprzedaży. dobre. umowa z reguły jest obustronna, więc za co zgodzili się taką umowę podpisać? nic wiecej nie podali. żeby nie było że naganiam, bo mam te akcje, ale wkurzają mnie takie zabiegi. Ale może to i dobrze, bo gdyby dzięki nawet takim głupim informacjom ruszyło, to w końcu pozbędę się tego dziadostwa.