A ja myślę, że pod ksywą jazz kryje się fundusz, który chce nas wycyckać z akcji.
Kto by pchał 200 tys.zł po 10 zł nie mając pojęcia o rynku akurat w BIP, miał czas i cierpliwość, by zbierać akcje po kilkadziesiąt sztuk na sesję przez tak długi okres... Żaden amator by nie umiał tego zrobić.
To trzeba mieć czas i pewność (wiedzieć więcej)... kupując niepłynne akcje i jeszcze mówi, że to są pieniądze życia.
I jeszcze na forum o tym mówić... He he
Jak masz problem naciskaj PKC i zobaczysz co się stanie... Hi. Śmiało. Ja z chęcią to zbiorę. Co po 20 możemy się umówić?