Kurs min. Bio Planet to nie 5 a 4,7 zł.
Realnie to mi. ok 8-10, bo ta spółka wiele lat nie miała żadnej płynności. Ile po tej cenie można było wziąć?
Kilkaset sztuk, przez lata skupując kilka tysięcy?
Realnie obroty pojawiły się na poziomie ok. 20 - 30 zł. I to możemy realnie nazywać min. dla spółki.
CD RED jak rósł z 0,63 zł i przy tym poziomie były spore obroty, setki tysięcy można było wziąć po 1 zł.
Jakubas pożyczył chłopakom 14,5 mln zł i tyleż akcji za to dostał. Następnie sprzedał je za ok. 80 mln.
Ile byłyby dziś warte? 5,29 mld zł. Czy zrobił dobry interes - zrobił, ale mógł lepszy. Myślę, że niejednokrotnie nie mógł zasnąć patrząc jak kurs przekracza kolejne granice.
Zatem oceń realnie, czy żywność EKO ma przyszłość, Jak jest pozycja BIO PLENET na rynku, czy BIO Planet ma Zarząd który jest ukierunkowany na sukces, czy jest wiarygodny, czy i jak budowali potencjał spółki, gdzie są na rynku, na tak trudnym rynku, gdzie wielu próbowało i dziesiątki milionów poszły z dymem.
Im dłużej będzie trwała pandemia tym w większym stopniu będzie to działało na korzyść BIO PLANET, bo ludzie z większą jeszcze uwagą będą przywiązywać do tego co jedzą, zmieniać nawyki.
Jeżeli Ci zatem ciążą te akcje - wal, puszczaj z dymem i już. Możesz nawet kurs zwalać, nie bój się o to, to nie Twój problem.
Mnie osobiście cieszy taki wpis. Oj będzie tu się działo, jak odpowiednie ręce przejmą twoje akcje...
Można jeszcze rzucić kość lub iść do wróżki. Każdy ma swoje sposoby.